Swoją pierwszą książkę z sagi, „Kto to zrobił?”, Alborz Azar zadedykował Pantei (Lanie). Po tym, jak Pantea (jego „Eshgham” [wielka miłość]), którą poznał jako Lanę, zainspirowała go do napisania i podzielenia się swoimi wspomnieniami ze światem, Azar zaczyna pisanie powieści po zdarzeniu w marcu 2018. Niemniej jednak Azar zdawał sobie sprawę, że jej osoba musi pozostać w cieniu, gdyż preferowała utrzymać prywatność życia osobistego. Mimo to czuł, że jego miłość do niej była niesamowitym przeżyciem, które należy spisać na papierze. Jedyną osobą, która w życiu Alborza zajmuje wyższe miejsce niż Pantea, jest jego żona, Rozhan.
Książka jest inspirowana prawdziwą historią Pantei (obecnie 41 lat) i Alborza (obecnie 66 lat). Z biegiem czasu Alborz dostrzega, że Pantea nie wierzy w miłość, ale w jakiś sposób uczy go, że to, czym dla niego była miłość, to nie to samo, co prawdziwa bezwarunkowa troska o drugą osobę.
Innehållsförteckning
Podziękowania: 3
Rozdział pierwszy: Stała się alfonsem 7
Rozdział drugi: Miłość od pierwszego wejrzenia 14
Rozdział trzeci: Tańczyła i śpiewała 26
Rozdział czwarty: Tak chciał los 31
Rozdział piąty: Wspaniała szansa 36
Rozdział szósty: Napędzany miłością 43
Rozdział siódmy:Nie do zniesienia 51
Rozdział ósmy: Rola Anahity 56
Rozdział dziewiąty:Kochałem ją całym sercem i duszą 63
Rozdział dziesiąty: Moje pierwsze urodziny z Panteą 69
Rozdział jedenasty: Pantea miała piękną duszę 72
Rozdział dwunasty: Nasza pierwsza rocznica 78
Rozdział trzynasty: Śpiewała piosenkę „Tu Mera Hero” [Jesteś moim bohaterem] 85
Rozdział czternasty: Któregoś dnia mnie pokocha 91
Rozdział piętnasty:Nie trzeba było robić tak wiele 96
Rozdział szesnasty: Incydent z wystrzałami 102
Rozdział siedemnasty: Może zostać u mego boku 107
Rozdział osiemnasty: Pojechałem do Iranu 113
Rozdział dziewiętnasty: Moja wyraźna niechęć 122
Rozdział dwudziesty: Zakaz wstępu do jej domu 127
Rozdział dwudziesty pierwszy: To niemożliwe! 133
Rozdział dwudziesty drugi: Czasy się zmieniają 138
Rozdział dwudziesty trzeci: Chciała mieć wolność 145
Rozdział dwudziesty czwarty: Zachwyt Pantei 150
Rozdział dwudziesty piąty: Sam sobie winien 154
Rozdział dwudziesty szósty: Chciałem ją chronić, zawsze 163
Rozdział dwudziesty siódmy: Czas pokaże 171